Tak wygląda nowy MiBand 4

Minął rok od premiery MiBanda 3, a Xiaomi już zaprezentowało jego następcę. Czwarta odsłona opaski jest nieco większa i co chyba najlepsze – ma kolorowy wyświetlacz. Jakie jeszcze bajery ukryto w tej inteligentnej kapsułce?

MiBand 4 – pierwsza odsłona z kolorowym wyświetlaczem

Na to chyba wszyscy czekali. Nowy, nieco większy MiBand 4 stylistycznie odrobinę różni się od zeszłorocznej poprzedniczki. Jego przekątna to 0,95 cala i rozdzielczość 120 x 240 px. Najważniejszym i najbardziej interesujących wszystkich jest fakt, że wyświetlacz w opasce jest kolorowy! MiBand 4 wyposażono w ekran 2,5D typu AMOLED. Żeby jeszcze bardziej wyróżnić ten fakt, firma Xiaomi zainstalowała w pamięci urządzenia ponad 60 kolorowych motywów, by w znakomity sposób podkreślić ten aspekt. Ponadto wzrosła również liczba dedykowanych kolorów opasek, których jest do wyboru aż 5: klasyczna czarna, brązowa, niebieska, pomarańczowa oraz różowa.

MiBand 4 i jego kolorowe opaski – wyglądają genialnie!

Specyfikacja MiBand 4

Wielkie możliwości niewielkiej opaski

MiBand 4 dzięki sześcioosiowemu akcelerometrowi (trzyosiowy akcelerometr i trzyosiowy żyroskop) ma pozwalać na dokonywanie bardziej precyzyjnych pomiarów aktywności, a także rozpoznawać ruchy pływackie. Gdyby tego było mało, potrafi także monitorować bieganie, surfowanie, jazdę na rowerze czy nawet przeciąganie liny – ciekawe, co nie? Oczywiście to, czego nie mogło zabraknąć w opasce to pomiar pulsu i monitoring snu.

Edycja kolekcjonerska MiBand 4

No tego to się chyba nikt nie spodziewał, a już na pewno nie fani Avengersów. Ptaszki śpiewają, że do sprzedaży ma trafić limitowana wersja, z licencjonowanymi paskami oraz tarczami. Jej dostępność może być jednak ograniczona do rynku chińskiego, co w sumie wcale mnie nie dziwi.

Jak na całkiem tanią sportową opaskę MiBand 4 prezentuje się bardzo dobrze. Urządzenie gabarytami nadal nie przeraża, lecz zupełnie nowy kolorowy ekran powinien sprawić, że nie będzie problemu z odczytaniem godziny oraz informacji o liczbie „nabitych” kroków w pełnym słońcu. Jeżeli planujecie już zakup opaski, musicie jednak uzbroić się w odrobinę cierpliwości.

Sprzedaż u naszych azjatyckich znajomych startuje w niedzielę 16 czerwca. Polska data premiery niestety nie jest jeszcze znana, a nad ostateczną ceną można snuć domysły. Oczywiście, jeżeli komuś bardzo zależy, może zamówić opaskę za granicą – jej koszt po przeliczeniu na złotówki wyniesie ok. 149 zł z dostawą do Polski. Nie wiadomo jednak, czy wariant MiBanda z NFC i mikrofonem pojawi się u nas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *