Skoro dostaliśmy Robocopa i Terminatora, to dlaczego nie mielibyśmy zabawić się z Rambo? Jedno jest pewne – choć gra ukazała się 24 kwietnia 2019, a dodatek Mortal Kombat 11: Aftermath wskoczył jako tegoroczny prezent na Dzień Matki, twórcy gry nie pozwalają o niej zapomnieć. Lepiej, robią wszystko, by niezdecydowani jednak spróbowali przekonać się do tytułu.
Nie zdziwi mnie już chyba nic (no ewentualnie Son Goku albo Kubuś Puchatek) jeżeli chodzi o postacie w tej grze. Kombat Pack 2, czyli zestaw z następną porcją wojowników, został już oficjalnie zapowiedziany. W paczce znajdzie się nowa Mileena, Rain (samozwańczy książę krainy Edenia) oraz Rambo. Oczywiście nie mogło być inaczej – będzie władał głosem oraz podobizną sylwetki Sylwestra Stallone’a.
Wisienka na torcie – Mortal Kombat 11 Ultimate
Żeby nie było zbyt nudno, zapowiedziano coś jeszcze. Mortal Kombat 11 Ultimate to wyjątkowy pakiet dla tych, którzy nie mieli okazji jeszcze zagrać w kultową grę. Ma się w nim znaleźć podstawowa wersja gry, dodatek Aftermath oraz Kombat Pack 1 i Kombat Pack 2.
Premierę zaplanowano na 17 listopada. I tu robi się ciekawie, bo pojawi się nie tylko na PC, PS4 i Xbox One. Będzie również dostępny na najnowsze konsole PS5 oraz Xbox Series X i Xbox Series S. No sztos.
Gracze, którzy podobnie jak ja cieszą się posiadaniem tej gry od ponad roku, otrzymają darmową aktualizację do wersji na konsolę nowej generacji. Będzie rozdzielczość 4K, poprawiona grafiką, skrócone czasy ładowania oraz kilka innych, równie interesujących ulepszeń. No i wiecie, w końcu będzie dostępny cross-play.
źródło: blog.playstation.com
Zobacz także:
Mortal Kombat 11: blaski i cienie | recenzja
„Choose Your destiny!” historia Mortal Kombat
Fanarty, które wyglądają jak żywe | Mortal Kombat
Mortal Kombat 11: Aftermath – rozszerzenie pełne niespodzianek | recenzja