Jako dzieci budowaliśmy z klocków domki i inne dziwne rzeczy, które pobudzały naszą wyobraźnię do działania i sprawiały, że nie istniały rzeczy niemożliwe do zrobienia. Wraz z wiekiem coraz bardziej zaczęliśmy interesować się skomplikowanymi, zaawansowanymi i wymyślnymi zabawkami. Teraz, kiedy jesteśmy dorośli, na tapetę wjechało… Bugatti Chiron z klocków LEGO!
Tak się spełnia dziecięce marzenia
Lego Technics sprawiło, że fanom szybkości, samochodów i dobrej zabawy zaświeciły się oczy. Powstały klocki, które podbiją serce każdego fana motoryzacji (moje zostało skradzione już na zawsze). No bo kto by nie chciał mieć klocków, z których można zbudować jeden z najszybszych samochodów na świecie! W sklepach dostępne są już od 1 czerwca tego roku. I choć prawdą jest, że Bugatti z klocków LEGO nie kosztuje kilka groszy, to pamiętajcie, że na naszych dalszych sąsiadów z Azji zawsze można liczyć.
No i żeby było jeszcze ciekawiej, specjaliści LEGO Technics postanowili zrobić jeszcze jeden krok naprzód, zaskoczyć wszystkich i zbudowali Bugatti Chirona z ponad miliona klocków w skali 1:1, wyposażyli go w silnik i sprawili, że NAPRAWDĘ JEŹDZI!
Po lewej oryginalne Bugatti Chiron, po prawej cudo z klocków LEGO.
Bugatti Chiron z klocków LEGO powstawało przez prawie 13 tysięcy godzin. Zespół kreatywny LEGO na ten pomysł wpadł w czerwcu ubiegłego roku, a w marcu tego roku zaczęła się jego budowa. Efekty tej pracy można podziwiać z zapartym tchem na filmie udostępnionym przez LEGO.
A to Bugatti to co to?
W ramach małej informacji, Bugatti Chiron to jedno z najszybszych, najdroższych i najbardziej ekskluzywnych aut świata. Jest godnym następcą Bugatti Veyrona, który bardzo długo królował jako najszybsza bestia na czterech kołach. Samochód ten osiąga moc 1500 KM, która dostępna jest przy 6700 obr./min., a 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego pojawia się w przedziale 2000–6000 obr./min. (rozumiem, że dla niektórych może to być niezrozumiały język – przepraszam). Ponadto posiada 7-biegową, dwusprzęgłową skrzynię biegów i napęd na cztery koła. Od 0 do 100 km/h rozpędza się w 2,5 s – imponujące!
Panowie inżynierowie, prosimy o więcej takich zabawek!
A wy, co sądzicie o tworzeniu takich projektów? Strata czasu czy całkiem fajna inicjatywa?