realme GT 7T | recenzja

Szybko, szybciej i jeszcze szybciej – chyba takim mottem kieruje się realme, kiedy rozpoczyna produkcję kolejnych smartfonów z wyższej półki. Seria GT 7 wyróżnia się kilkoma technologicznymi rozwiązaniami, które do tej pory nigdy nie pojawiły się w smartfonach. W moje dłonie trafił model realme GT 7T, którego możliwości w kilku aspektach udało się sprawdzić. Szkoda jedynie, że pogoda na południu kraju nie dopisała.


Na testy dotarł realme GT 7T w ładnej, niebieskiej obudowie o nazwie IceSense Blue. Telefon wydaje się duży, niemniej do mojego zasłużonego Mate 20 X nadal wszystkim daleko. W tym miejscu przypominajka dotycząca ładowarek – również modele realme nie dysponują kostką ładującą w zestawie. Pierwsze wrażenie smartfon wywołał u mnie pozytywne, więc nie pozostało wtedy nic innego jak zrobienie pierwszych zdjęć do wpisów na social media i włożenie karty SIM. W opakowaniu znajdziemy:

Specyfikacja techniczna: realme GT 7T

realme GT 7T to smartfon klasy średniej, który łączy wysoką wydajność z atrakcyjnym designem i solidną specyfikacją. Napędzany przez nowoczesny procesor MediaTek Dimensity 8400 MAX, wykonany w litografii 4 nm, zapewnia płynne działanie również w wymagających aplikacjach. Wyposażony w 6,8-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1.5K i adaptacyjnym odświeżaniu do 120 Hz, oferuje wyrazisty obraz oraz oszczędność energii.

Dzięki baterii o pojemności 7000 mAh i szybkiemu ładowaniu 120 W SUPERVOOC, urządzenie gwarantuje długą pracę na jednym ładowaniu oraz szybkie uzupełnianie energii. System fotograficzny składa się z głównego aparatu 50 Mpx z optyczną stabilizacją obrazu, 8 Mpx obiektywu ultraszerokokątnego oraz 32 Mpx przedniego aparatu do selfie. Dodatkowo smartfon oferuje czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem oraz certyfikat szczelności IP69.

Specyfikacja techniczna:

Wysokiej jakości wyświetlacz

Ekran w realme GT 7T stanowi jeden z jego najmocniejszych atutów. Zastosowano w nim wyświetlacz AMOLED 6,8″o wysokiej rozdzielczości, który oferuje naprawdę bardzo żywe kolory, głęboką czerń oraz dobrą jasność, pozwalającą na komfortowe korzystanie z telefonu nawet w pełnym słońcu. Odświeżanie na poziomie 120 Hz sprawia, że przewijanie treści, granie i ogólna obsługa urządzenia są niezwykle płynne i responsywne – oczywiście na odświeżaniu w maksymalnych parametrach. Dodatkowo ekran wspiera tryby poprawy jakości obrazu, takie jak HDR10+, co przekłada się na lepszy kontrast i głębię kolorów podczas oglądania filmów czy rozgrywki mobilnej – to z pewnością zostanie docenione przez użytkowników. Całość chroni wytrzymałe szkło Nano Velvet, które zabezpiecza przed zarysowaniami i drobnymi uszkodzeniami. W ekranie znajduje się także zintegrowany czytnik linii papilarnych, który działa bardzo płynnie i niemal natychmiastowo. Na ekranie od momentu wyjęcia z pudełka znajduje się folia ochronna producenta.

Mroźny, ale wpadający w oko design

Design całej serii realme GT 7 prezentuje się bardzo elegancko, więc w modelu GT 7T bardzo przypadł mi do gustu. Obudowa została starannie wyprofilowana, dzięki czemu smartfon dobrze leży w dłoni i sprawia wrażenie solidnego, a jednocześnie lekkiego. Producent postawił na wysokiej jakości materiały, które nadają urządzeniu premium wygląd. Wyspa z aparatami została zaprojektowana jako inspiracja statkami kosmicznymi Deco. Tylną obudowę pokrywa powłoka Pro-Gaming, czyli taka, jaką pokryte są myszki gamingowe. Takie rozwiązanie sprawia, że telefon nie ześlizgnie się nawet podczas wielogodzinnych sesji rozgrywkowych. Marka realme jako pierwsza wykorzystała grafen do produkcji swoich urządzeń. Teraz chwila na zerknięcie, co spotka nas na krawędziach.

Smartfon posiada kilka akcentów w kolorze czerwonym, które świetnie współgrają z kolorem obudowy. Prawa krawędź została wyposażona w przyciski głośności oraz przycisk wybudzania. Lewa natomiast jest całkowicie czysta. Z kolei górna krawędź prezentuje mikrofon, głośnik oraz czujnik, a z kolei dolna wejście USB C, slot na karty SIM, a także kolejny głośnik i mikrofon. Certyfikaty również znajdują się na obudowie.

Pierwsza konfiguracja

Po włączeniu realme GT 7T naszym oczom ukazuje się powitalny ekran powitalnym, gdzie wybiera preferowany język i region. Następnie pojawia się możliwość połączenia z siecią Wi-Fi, co pozwala na kontynuowanie konfiguracji. Kolejny krok to zalogowanie się na konto Google, które umożliwia synchronizację danych, dostęp do sklepu Play oraz przywrócenie kopii zapasowej, jeśli była wcześniej utworzona. Użytkownik może też ustawić blokadę ekranu, np. za pomocą PIN-u, wzoru lub odcisku palca, a także dodać odcisk do czytnika linii papilarnych wbudowanego w ekran. W trakcie konfiguracji pojawia się opcja zalogowania się na konto realme. Cały proces przebiega płynnie i intuicyjnie, jak ma to miejsce w każdym telefonie z Androidem. Następnie mamy styczność z autorskim realme UI 6.0.

realme UI 6.0

realme UI 6.0 to najnowsza wersja nakładki systemowej producenta, która stawia na płynność działania, nowoczesny wygląd i jeszcze większą personalizację. W całości dominuje minimalistyczny styl z zaokrąglonymi ikonami, uproszczonymi animacjami i stonowaną kolorystyką, co przekłada się na bardziej przejrzystą obsługę. Wśród funkcji dostępnych w realme UI 6.0 znalazły się rozbudowane opcje zarządzania prywatnością, nowe możliwości ustawień ekranu zawsze włączonego (AOD), a także przydatne gesty i tryby zwiększające produktywność, takie jak inteligentne okna czy usprawniony tryb dzielonego ekranu. Producent zadbał również o lepsze zarządzanie energią i zasobami. W połączeniu z rozwiązaniami opartymi na AI można powiedzieć, że z telefonu korzysta się naprawdę bardzo komfortowo. Tym bardziej, że otrzymujemy powiadomienia na żywo, chowające się w wyspę powiadomień znaną z iPhone.


Funkcje AI w realme GT 7T

Urządzenie wykorzystuje AI do poprawy jakości zdjęć, oferując funkcje takie jak AI Motion Deblur, która eliminuje rozmycia spowodowane ruchem, oraz AI Ultra Clarity, zwiększającą ostrość i szczegółowość obrazów. Dodatkowo AI Eraser umożliwia usuwanie niepożądanych obiektów ze zdjęć, automatycznie wypełniając tło. Znajdziemy również AI Landscape, Travelsnap oraz Glare Removal.

Użytkownicy mogą również korzystać z AI Studio, które umożliwia edycję zdjęć portretowych, na przykład tworzenie profesjonalnych zdjęć do CV. Dla graczy realme GT 7T wprowadza AI Gaming Super Resolution, poprawiającą jakość grafiki w grach do rozdzielczości 1.5K, oraz AI Gaming Super Frame, zapewniającą płynność animacji do 120 klatek na sekundę.

Mamy tu do czynienia również z AI Planer – wystarczy dwukrotne stuknięcie w tylną obudowę, by dodać wydarzenie do kalendarza. Otrzymujemy Google Gemini, Circle to Search, Talkback Image oraz Magiczną Kapsułę, jak w innych nowych modelach relame. Prawdę mówiąc, jest tego jeszcze więcej. Ogrom możliwości w zasięgu ręki.




Bateria w realme GT 7T

Jest naprawdę spora. Smartfon został wyposażony w tytanową baterię o pojemności aż 7000 mAh. Dzięki zastosowaniu zaawansowanej technologii z anodą krzemową, bateria jest kompaktowa, a jednocześnie bezpieczna i pojemna. Producent informuje, że ładowanie z wykorzystaniem 120 W SUPERVOOC ma gwarantować pełne naładowanie baterii w zaledwie 42 minuty. Niestety, by móc w pełni z tego skorzystać, wymagane jest posiadanie odpowiedniej kostki ładującej (tej nie ma w zestawie). Moja, z której korzystam na co dzień, okazała się znacznie słabsza, zatem czas ładowanie znacznie się wydłużył.

Baterię wyposażono także w dedykowany chip mający wydłużyć jej żywotność. Redukuje generowanie ciepła, wydłuża wydajność podczas rozgrywki mobilnej oraz zmniejsza samą temperaturę urządzenia. Wydajne chłodzenie 360 w tym momencie staje się rewelacyjnym rozwiązaniem. Tak oto, w trakcie testów urządzenia bateria naładowana w pełni spokojnie wystarczała na 2 dni pracy – mniej lub bardziej intensywnej. Niestety z uwagi na brak odpowiedniej kostki ładującej nie udało mi się sprawdzić realnych czasów ładowania. Czas zainwestować w kilka modeli.

Aparaty w realme GT 7T

Sprawdźmy teraz, co smartfon potrafi od strony fotografii mobilnej. Do dyspozycji użytkownicy otrzymują główny sensor o rozdzielczości 50 Mpx z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), który zapewnia ostre zdjęcia nawet przy słabym oświetleniu. Towarzyszy mu 8 Mpx obiektyw ultraszerokokątny. Obiektywu makro nie znajdziemy, jednak podobnie jak w przypadku realme 14T 5G, przy odrobinie chęci i odpowiedniej odległości od obiektu, mozna go wywołać. AI w fotografii jest tu dostępne niemal na każdym kroku. Poprawia jakość wykonanego zdjęcia, wyostrza, usuwa rozproszone światło i nie tylko. Mając w dłoniach taki sprzęt, można wykonać naprawdę fenomenalne zdjęcia. Dla przykładu, oprócz usuwania elementów zdjęcia, mamy Pejzaż AI podkręcający kolorystykę czy te z wybór kolorów pomiędzy vibrant a crisp. Pozostałe aspekty wymieniłam już wcześniej w akapicie Funkcje AI w realme GT 7T. Jak więc wypadają zdjęcia? Świetnie, mocno nasycone kolorami, wyraźne, wręcz idealne, a stabilizacja obrazu działa na wysokim poziomie.

Z przodu, w centralnej części ekranu znajdziemy obiektyw 32 Mpx. Po zrobieniu kilku zdjęć stwierdziłam, że chyba jednak aż tak dobrze nie wyglądam i na nieszczęście – zdjęcia te mi się podobają. Wręcz lubię na nie patrzeć. Teraz nadszedł czas na przegląd.

Aparat główny

Szeroki kąt (po lewej tryb automatyczny)

Siłą wywołane „makro”

Pejzaż AI vs. tryb automatyczny (po lewej tryb automatyczny)

Tryb nocny (po lewej tryb automatyczny) zwany Ultra night

Zbliżenie

Usuwanie obiektów ze zdjęć



Nagrania

Wykorzystane w smartfonie obiektywy pozwalają na rejestrowanie materiałów w jakości 4K przy 60 klatkach na sekundę. Dodatkowo przedni aparat pozwala na nagrywanie wideo w 4K przy 30 klatkach na sekundę, co jest szczególnie przydatne dla vlogerów i osób prowadzących wideorozmowy. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż otrzymujemy możliwość wykonywania zdjęć i nagrań pod wodą – ale, co do tego, jeszcze trochę się boję. Wiecie, nie śmierdzę PLNami, więc szkoda z moim szczęściem uszkodzić w ten sposób urządzenie. Z moimi preferencjami, telefon wypadłby mi z rąk i tyle go widzieli.

Mobilna rozgrywka z realme GT 7T

To, do czego procesor i pojemna bateria zostały wręcz stworzone – rozgrywka mobilna. MediaTek Dimensity 8400 MAX sprawia, że smartfon zapewnia płynne działanie nawet w najbardziej wymagających tytułach. Zaawansowany system chłodzenia skutecznie odprowadza ciepło, umożliwiając utrzymanie wysokiej wydajności podczas długotrwałego grania. Dodatkowo tryb GT Mode pozwala na maksymalne wykorzystanie możliwości procesora i układu graficznego, co przekłada się na jeszcze lepsze osiągi w grach. AI Gaming Coach obsługuje dwie przodujące gry – FPS i MOBA. Wykorzystuje sztuczną inteligencję do wspomagania rozgrywki w celu analizowania sytuacji w grze. Oczywiście już po włączeniu gry otrzymujemy informację o aktywowaniu dedykowanego trybu. Dodajmy do tego wydajne chłodzenie 360 z komorą parową Airflow VC770 1700 mm² zapewniającą unikanie przegrzewania się urządzenia. Smartfon w grach po prostu śmiga, aż miło. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz w Honor of Kings latałam tak szybko. Chyba jedynie w trakcie testów OnePlus 12.

Zabezpieczenia

realme GT 7T oferuje zaawansowane funkcje zabezpieczeń. Smartfon jest wyposażony w optyczny czytnik linii papilarnych umieszczony pod ekranem, który zapewnia szybkie i precyzyjne odblokowywanie telefonu. Dodatkowo dostępna jest funkcja rozpoznawania twarzy, umożliwiająca odblokowanie poprzez skanowanie twarzy. W celu zwiększenia bezpieczeństwa, system może wymagać otwartych oczu podczas rozpoznawania twarzy oraz automatycznie rozjaśniać ekran w słabym oświetleniu.

Mamy również do czynienia z funkcją Smart Lock (Rozszerzone odblokowanie), która pozwala na utrzymanie odblokowanego urządzenia w zaufanych miejscach, takich jak dom, lub gdy telefon jest noszony przy sobie. Z tym się wcześniej nie spotkałam, więc dla mnie brzmi to całkiem ciekawie.

Smartfon ma otrzymać regularne aktualizacje zapewniające trzy lata wsparcia dla głównych wersji systemu operacyjnego oraz cztery lata aktualizacji zabezpieczeń. Oznacza to, że użytkownicy mogą spodziewać się aktualizacji do Androida 16, 17 i 18, a poprawki bezpieczeństwa będą dostarczane do 2029 roku.

Dźwięk i odczucia

Dźwięk jest głośny i pozbawiony zniekształceń również przy wyższym ustawieniu głośności. Do oglądania filmów czy shotów jest zdecydowanie wystarczający. Osobiście preferuję słuchawki lub połączenie telefonu z radiem w samochodzie. Wtedy każdy smartfon sprawuje się pod tym względem tak, jak powinien. Oczywiście jest to telefon, więc wprawione ucho zwróci uwagę na brak głębi basu. Nie ma tu również wsparcia wprost od Dolby Atmos, więc oczekiwania nie mogą być wygórowane. Z całą pewnością w otoczce urządzenia, które tworzy, poprawny dźwięk z głośników stereo może być jakimś skromnym, niewielkim minusem.

Podsumowanie

realme GT 7T to smartfon, który oferuje solidną wydajność połączoną z nowoczesnym designem i szeregiem udogodnień AI. Przyszły użytkownik będzie mógł cieszyć się wyjątkowo płynnym działaniem zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i podczas intensywnej rozgrywki mobilnej. Sam wyświetlacz z wysoką częstotliwością odświeżania nie zacina się nawet na ułamek sekundy pomimo wielu aplikacji działających w tle. To, jak zdjęcia prezentują się po ich wykonaniu, może się podobać ogromnej ilości odbiorców. Choć trochę brakuje mu do solidnego realme GT 7, nie miałabym oporów, by przez jakiś czas ogłosić GT 7T swoim telefonem do użytku codziennego.

Ogromna pojemność baterii również przekłada się na zaliczenie ogromnego plusa, jeśli chodzi o komfort użytkowania. Szkoda tylko, że z super szybkiego ładowania skorzystamy wyłącznie po zakupie odpowiedniej kostki ładującej. Odpowiedniej, ponieważ odrobinę słabsza ma już solidny problem z wykorzystaniem potencjału drzemiącego w urządzeniu.

Z takim zapleczem sztucznej inteligencji realme może sporo namieszać w branży. Nadal pozostaje jeszcze kilka aspektów wymagających doszlifowania. Niemniej obstawiam, że w niedalekiej przyszłości otrzymamy smartfony wręcz idealne. realme GT 7T jest dostępne w cenie od 2899 PLN w najpopularniejszych elektromarketach.

Dziękujemy firmie REALME Polska oraz Publicis Groupe za możliwość testów urządzenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *