Inteligentny dom to także mądre oszczędzanie

Nowoczesny smarthome musi być nie tylko inteligentny, ale także bezpieczny i oszczędny. Jest to możliwe dzięki bramce Zigbee Gate, która odciąża domową sieć WiFi i zwalnia wiele urządzeń z konieczności stałego podłączenia do źródła zasilania. Z systemem Zigbee współpracuje głowica termostatyczna z linii Maxcom, która znacząco obniża koszty energii.


Internet staje się coraz wolniejszy, a nawet zdarza się, że bywają przerwy w dostępie do niego? Dzieje się tak m.in. dlatego, że zbyt dużo sprzętów jest podłączonych do sieci. Każdy kolejny element inteligentnego domu obciąża router, a tym samym utrudnia komfortowe korzystanie z dobrodziejstw Internetu. By go odciążyć, nie musimy instalować drugiego routera. Wystarczy, że podłączymy bramkę ZigBee Gate. Tego typu centralkę znajdziemy w gamie Maxcom SmartHome.

Jedna bramka wiele korzyści

Z założenia urządzenia, które mają możliwość odbierania i przesyłania dalej sygnałów są podłączone pod router, który dostarcza Internet. Problem jednak w tym, że urządzenie działające dzięki łączności z „tradycyjnym” WiFi zwykle zużywa bardzo dużo energii. Dodatkowo czas niezbędny do ich zalogowania się do sieci liczony jest w sekundach. Unikniemy tego dzięki bramce Zigbee. Pozwala ona na połączenie do 50 IoT w energooszczędną sieć, a przy okazji dba o cyberbezpieczeństwo naszego domu. Transmisja danych jest uwierzytelniona, co oznacza, że do sieci nie podłączy się nikt z zewnątrz. Dodatkowo bramka może stworzyć również kompleksowy, domowy system alarmowy dzięki podłączeniu szeregu czujników: otwarcia okna czy drzwi, ruchu, dymu czy zalania. I co ważne możemy zapomnieć o problematycznym okablowaniu. Wszystkim będziemy zarządzać dzięki polskiej aplikacji Maxcom Home powered by Tuya.

Ciepło pod kontrolą

Zigbee Gate umożliwia również świadome sterowanie temperaturą w domu, co znacząco wpływa na zmniejszenie rachunków za energię. Obniżenie temperatury w mieszkaniu o 1 stopień Celsjusza, to oszczędność około 6-7 % energii. Po co ogrzewać pokój, w którym nie przebywamy wieczorem czy grzać w łazience w ciągu dnia? Klasyczna, manualna głowica posiada jedynie orientacyjne stopnie ustawiane od 1 do 5. Dlatego warto wymienić manualnie sterowane głowice kaloryferowe na inteligentne głowice termostatyczne Zigbee, którymi możesz sterować telefonem lub głosem. Głowice Maxcom są kompatybilne z asystentami głosowymi Google Home i Amazon Alexa (w języku angielskim). Działają z dokładnością do 0,5°C, dzięki czemu mamy możliwość ustawienia rzeczywistej temperatury, jaką chcemy mieć w pomieszczeniu.

Komfortowe grzanie

Termostat Zigbee jest wyposażony w opcję szybkiego ogrzewania Boost, automatycznie wykrywa otwarte okna, zimą zabezpiecza przed nagłym wychłodzeniem całego mieszkania i raz na tydzień zamyka i otwiera zawór, by zapobiec odkładaniu się kamienia. Dla wygody możemy również zaprogramować tygodniowy schemat ogrzewania każdego pomieszczenia wyposażonego w głowicę Zigbee. Niższej temperatury w pokoju wymagamy, gdy kładziemy się spać, za to lepiej wstać w już nagrzanym pomieszczeniu,. Dlatego możemy zaprogramować termostat w taki sposób, by aktywował grzejnik np. godzinę przed pobudką (a to tylko jedna z wielu możliwości).

W przeciwieństwie do głowic Bluetooth termostat Zigbee do działań operacyjnych nie wymaga obecności w domu. Od termostatów WiFi odróżnia go znacząca oszczędność energii. W przypadku, gdy jest on podłączony do routera WiFi baterię trzeba wymieniać co 4-6 tygodni, natomiast po podłączeniu do bramki Zigbee – co 1-1,5 roku.

źródło: informacja prasowa Maxcom / Rumour

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *