Kto nie wie, co to Pokemon, ten niech rzuci kamieniem tu i teraz. Jednak, czy możliwe jest, by popularne Pokemony pojawiły się w innej wersji na smartwatchu? Pebblemon wprowadza klasyczną kopię gry na smartwatche Pebble. Ma to być autentyczna rozgrywka wraz z ponad 250 Pokemonami do schwytania. Hit!
Pokemon, kultowa seria gier zadebiutowała w Japonii prawie dwie i pół dekady temu. Wystarczyło kilka lat, by tytuł ten zasmakował ogromnej popularności nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w kilku innych krajach. I chociaż Pebblemon – zaprojektowany i opracowany do gry na smartwatchu Pebble – może okazać się nieidealnym odwzorowaniem, jego twórca opisuje go jako „mini przygodę na nadgarstku”.
Jednak, czy ktoś jeszcze korzysta z urządzeń firmy Pebble? Fitbit kupił markę w 2017 roku, więc wielu użytkowników nadal je ma. Twórca gier Harrison Allen twierdzi, że stworzył replikę biblioteki graficznej używanej w Pokemon Yellow – pierwszym tytule z popularnej serii. Podobnie jak w przypadku oryginału, każdy może odkrywać „różne obszary w regionie Johto”, grając w Pebbelmon za pomocą przycisków na smartwatchu.
Gra umożliwia spotkanie wszystkich 251 Pokemonów z tytułu znanego na Game Boy Color (GBC). Gdy zdobędziemy kolejny poziom, odblokujemy jeszcze więcej różnych przedmiotów, które pomogą nam w podróży.
Wybieram Cię!
Eric Migicovsky, założyciel Pebble, opublikował na Twitterze wideo, na którym Pebblemon działa na smartwatchu z niezwykłą płynnością, bez technicznych usterek. Osobiście nie znam nikogo, kto korzystałby z urządzeń tej marki, jednak taki dodatek może okazać się idealną zachętą. Nie wiem jak wyglądałoby to w praktyce… „Ja tylko sprawdzam która godzina… Od 45 minut…”
źródło: gadgets.ndtv.com