Dying Light: The Beast – brutalność na najwyższym poziomie

Techland przedstawił zwiastun Dying Light: The Beast „Blood & Guts”, ukazujący niezwykle krwawą i zarazem bestialską odsłonę serii. Sam tytuł sugeruje skalę brutalności, a dodatkowe ostrzeżenie potwierdza obecność wyjątkowo drastycznych scen przemocy. Materiał wideo łączy najbardziej krwawe momenty rozgrywki: dekapitacje, miażdżące ciosy, głębokie pchnięcia oraz efektowne finisze.


Poziom brutalności i elementów body-horroru wzrósł znacząco, między innymi dzięki usprawnieniom technologicznym w autorskim silniku gry.

W zbliżającej się grze każda potyczka zamienia się w brutalną jatkę, a najbardziej krwawe wrażenia zapewniają widowiskowe zakończenia starć. Twórcy niemal potroili liczbę dostępnych sposobów na wykończenie przeciwników, dzięki czemu wachlarz możliwości stał się znacznie bogatszy i pozwala w pełni rozwinąć wyobraźnię w kreowaniu krwawych finałów.

Znacząco dopracowaliśmy wygląd krwawych ran i obrażeń, dopasowując je do wszystkich modeli ciała obecnych w grze. Research w tym zakresie był naprawdę intensywny. Mam tylko nadzieję, że nikt nie sprawdzi historii mojej przeglądarki.   wspomina Dominik Wasieńko, Lead Character Artist.

Przebudowaliśmy dotychczasowy system obrażeń między innymi podwajając liczbę tzw. “Gore-Nodes” (miejsc w które gracz może zadawać obrażenia) związanych z liczbą ran i uszkodzeniami modelu ciała przeciwnika. Zwiększyliśmy ponadto precyzję samych ciosów. Teraz kąt i trajektoria uderzenia zdecydują w co trafi gracz, a wrogowie odpowiednio na to zareagują… na przykład tracąc kończynę. No a mogą ich teraz tracić więcej niż kiedykolwiek wcześniej.  wyjaśnia Nathan Lemaire, Game Director.

Dying Light: The Beast zadebiutuje 19 września 2025 na PC, PlayStation 5, PlayStation 5 Pro oraz Xbox Series X|S.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *