The Beast Inside debiutuje dziś na Nintendo Switch. To wysoko oceniany survival horror, który łączy w sobie elementy thrillera i gry przygodowej. Fabuła gry splata ze sobą historie osadzone w czasach zimnej wojny oraz wojny secesyjnej. Wcześniej tytuł ten zadebiutował na PC oraz konsolach PlayStation i Xbox. Moją recenzję produkcji znajdziecie na konsolowe.info.
Gra powstała w polskim studiu Illusion Ray i zadebiutowała najpierw na PC. Następnie trafiła na konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz Xbox Series X|S. Aktualnie na platformie Steam The Beast Inside uzyskało 83% pozytywnych recenzji, a jej wskaźnik Metascore wynosi 74/100. Za prace nad wersją na Nintendo Switch odpowiada firma Ultimate Games S.A.
The Beast Inside łączy w sobie elementy survival horroru, thrillera oraz gry przygodowej. Gracz obserwuje akcję z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Rozgrywka skupia się głównie na eksploracji, walce oraz rozwiązywaniu łamigłówek. Tytuł oferuje około 10 godzin zabawy.
W grze gracz wciela się w dwie postaci – Adama i Nicolasa, którzy żyją w dwóch różnych stuleciach. Fabuła łączy w sobie w unikalny sposób epoki zimnej wojny oraz wojny secesyjnej. Adam to kryptoanalityk CIA, który odkrywa w nowym domu pamiętnik Nicolasa. Spisane w pamiętniku tajemnice i koszmary, które są związane z mrocznym dziedzictwem, zaczynają przenikać się z rzeczywistością.
The Beast Inside na Nintendo Switch debiutuje 31 października 2024. Propozycja idealna na Halloween. Sprawdźcie, na co jeszcze z tej okazji warto zwrócić uwagę.
źródło: informacja prasowa Ultimate Games S.A.