Każdy z nas czeka na premiery, które zainteresują, a zarazem zaskoczą czymś nowym. Wiele tegorocznych filmów okazało się ogromnym zaskoczeniem. Przemysł filmowy jednak nie zwalnia, a w sieci pojawiły się trailery nadchodzących nowych produkcji. Gotowi na kilka z nich?
Moonfall
Film opowiada o pewnej grupie śmiałków, którzy zostają wysłani z misją wylądowania na Księżycu. Problem polega jednak na tym, że za sprawą nieznanej siły – satelita został wybity ze swej orbity i znalazł się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Gad zagra ekscentrycznego geniusza, który jako pierwszy zorientował się w sytuacji. Halle Berry wcieli się zaś w byłą astronautkę, której poprzednia misja omal nie zakończyła się katastrofą. Premiera filmu ma się odbyć 4 lutego 2022.
The Wheel of Time
Ta seria to kolejna długo oczekiwana produkcja, której premiera została opóźniona z powodu pandemii koronawirusa. Na szczęście niebawem trafi na Amazon Prime Video. Opierając się na serii książek zapoczątkowanych przez nieżyjącego już Roberta Jordana (które zostały ukończone przez Brandona Sandersona), The Wheel of Time skupia się na Moraine Rosamund Pike. Jest to członkini potężnej, całkowicie kobiecej organizacji Aes Sedai, która prowadzi pięcioosobową grupę młodych ludzi w podróż dookoła świata. Z tej grupy tylko jeden spełni przepowiednię Odrodzonego Smoka. Pierwsze trzy odcinki The Wheel of Time pojawią się w Amazon Prime Video 19 listopada, a każdy kolejny pojawiał się będzie co piątek.
No time to die
James Bond zawsze w formie. Pierwotne założenia mówiły, iż jego nowe przygody można będzie zobaczyć na początku 2020 roku. Według ostatnich informacji premiera odbędzie się w październiku tego roku. Istotną sprawą jest fakt, że film ma zadebiutować tylko w kinach. Jaką historię będziemy oglądać tym razem? Na prośbę swojego starego przyjaciela, Felixa Leitera z CIA, James Bond (uwielbiany Daniel Craig) bierze udział w misji odbicia porwanego naukowca. Trop prowadzi do niebezpiecznego złoczyńcy. Dokładną datą pojawienia się Bonda w kinach jest 8 października.
Belfast
Kenneth Branagh napisał i wyreżyserował historię o dojrzewaniu, której akcja toczy się w późnych latach 60. To właśnie wtedy zaczął się The Troubles, czyli Konflikt w Irlandii Północnej. Tytuł ten już teraz zyskuje pogłoski o nominacji, a nawet zdobyciu Oscara, co wydaje się uzasadnione, biorąc pod uwagę jego gwiazdorską obsadę. Caitriona Balfe, Judi Dench, Jamie Dornan, Ciaran Hinds i Jude Hill wystąpią w Belfaście w kinach 12 listopada. W filmie poznamy życie młodego chłopca i jego robotniczej rodziny w burzliwych latach sześćdziesiątych XX w.
A Wy, czekacie na któryś z tych tytułów?
źródło: theverge.com