Cyberpunk 2077 zadebiutował w atmosferze ogromnych oczekiwań, jednak jego premiera szybko zamieniła się w prawdziwą huśtawkę nastrojów. Gra od samego początku zmagała się z poważnymi problemami technicznymi, które skutecznie przyćmiły całą dyskusję wokół jej fabuły czy świata. CD Projekt Red musiał w ekspresowym tempie łatać błędy i odbudowywać zaufanie graczy – zaufanie zdobyte wcześniej dzięki ogromnemu sukcesowi Wiedźmina III.
W kolejnych latach Cyberpunk 2077 przeszedł szereg aktualizacji i poprawek, które stopniowo poprawiały jego jakość. Punktem zwrotnym była łatka 2.0 z 2023 roku, towarzysząca świetnie przyjętemu dodatkowi Phantom Liberty. Dzięki tym zmianom gra osiągnęła stabilny i satysfakcjonujący stan. Studio mogło więc skupić się na nowych projektach, takich jak Wiedźmin IV czy też sama kontynuacja Cyberpunka. Mimo to, CD Projekt Red niespodziewanie ogłosił, że 26 czerwca pojawi się aktualizacja 2.3. To spore zaskoczenie, bo jeszcze niedawno studio twierdziło jednoznacznie, że nie planuje już żadnych nowości dla tej gry. Tym samym otworzyło drzwi do kolejnych aktualizacji, a może nawet powiązań z Cyberpunkiem 2, znanym pod kryptonimem Project Orion.
Aktualizacja 2.3 – niespodzianka, której nikt się nie spodziewał
Choć gra regularnie otrzymywała łatki, to właśnie wersja 2.0 okazała się prawdziwym przełomem. Wprowadziła fundamentalne zmiany, które pozwoliły spełnić dawne obietnice twórców i dostosować grę do oczekiwań społeczności. W połączeniu z Phantom Liberty, które rozwinęło świat Night City i pokazało jego nowe, nieznane oblicze, wydawało się, że to naturalne zakończenie rozwoju tej gry. CDPR jednak nie przestał nad nią pracować. Wypuszczał kolejne, mniejsze poprawki, a w grudniu zlecił firmie Virtuous stworzenie aktualizacji 2.2. Mimo to w marcu 2025 roku studio ogłosiło definitywny koniec wsparcia dla Cyberpunka 2077. Większość zespołu przeniosła się po prostu do produkcji Wiedźmina IV.
5 czerwca, podczas transmisji na żywo, CDPR zapowiedział łatkę 2.3. Oprócz tego studio planuje kolejną prezentację, która przybliży szczegóły aktualizacji. Wszystko wskazuje na to, że Cyberpunk 2077 wciąż nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Cyberpunk 2077 może ewoluować nawet do premiery kontynuacji
W tym momencie CD Projekt Red koncentruje się na Wiedźminie IV, ale jednocześnie mniejszy zespół już rozpoczął wstępną pracę nad Cyberpunkiem 2. Mimo wcześniejszych zapewnień o zakończeniu wsparcia, nowe działania studia pokazują, że Cyberpunk 2077 może jeszcze otrzymać kolejne aktualizacje. Trudno dziś przewidzieć, co dokładnie znajdzie się w wersji 2.3, jednak nie można wykluczyć ukrytych wskazówek dotyczących sequela – a może nawet bezpośredniego połączenia obu gier.
Pojawiają się też głosy, że Virtuous może pracować nad nowym, dużym dodatkiem fabularnym. To tylko spekulacje, jednak biorąc pod uwagę wcześniejsze działania studia, taka możliwość jak najbardziej istnieje.
CDPR, zmieniając swoją wcześniejszą narrację, zburzył dotychczasowe oczekiwania graczy. W efekcie otworzył sobie furtkę do dalszego rozwijania Cyberpunka 2077 aż do momentu, gdy Project Orion oficjalnie trafi na rynek. Może to oznaczać zarówno drobne wydarzenia – jak crossover z Balatro – jak i pełnoprawne, rozbudowane rozszerzenia.
Oczywiście wciąż istnieje szansa, że aktualizacja 2.3 okaże się faktycznie ostatnią. W świetle ostatnich działań CDPR trudno w to dziś uwierzyć. Studio może jeszcze nie raz zaskoczyć graczy. Nawet jeśli jego główny wysiłek zmierza teraz w stronę Wiedźmina IV i kontynuacji Cyberpunka.
źródło: gamerant.com