Kolor nad kolorami

Na co dzień nie przywiązujemy uwagi do tego, czym jest barwa przedmiotu, który widzimy i dlaczego postrzegamy ją właśnie w ten sposób. Świetnie tłumaczy to Dawid Myśliwiec TUTAJ! W życiu artystów kolory mają jednak ogromne znaczenie.

Sztuka

Jeden z nich – Anish Kapoor, rzeźbiarz – wystawił na wystawie w Muzeum Serralves w Porto dzieło pod tytułem Zejście do Otchłani. Jest to 2,5-metrowej głębokości dziura pomalowana doskonale czarna farbą Ventablack. Wygląda ona jak czarne krążki nakładane przez bohaterów kreskówek, które zamieniają się w dziury. Do tego stopnia, że jeden z włoskich turystów wpadł do niej, chcąc sprawdzić, czy jest prawdziwa.

Czym jest Ventablack?

Jest to materiał tak czarny, że pochłania aż 99,965% docierającego do niego promieniowania. Naukowcy twierdzą, że można go użyć do wyobrażenia sobie wyglądu czerni czarnej dziury. Efekt tak doskonałego pochłaniania światła uzyskano poprzez stworzenie warstwy nanorurek węglowych ustawionych pionowo jedna przy drugiej, jak drzewa w gęstym lesie. Znajdują się one tak blisko siebie, że światło wpada w ich strukturę, ale nie może się uwolnić. Obiekty pomalowane farbą na bazie tego materiału tracą swój trójwymiarowy wygląd i wydają się płaskie.

Reszta tęczy

W 2016 roku wspomniany już wyżej Anish Kapoor wykupił na wyłączność prawa do używania Ventablack. Wzbudziło to ogólne niezadowolenie wśród artystów, którzy poczuli się wykluczeni. Dlatego też gdy Stuart Semple wprowadził na rynek swój najbardziej różowy róż, to wystawił go na sprzedaż pod warunkiem, że nie kupuje się go dla Kapoor’a. Całą sytuację podsumowują słowa Stuarta:

We all remember kids at school who wouldn’t share their colouring pencils, but then they ended up on their own with no friends. It’s cool, Anish can have his black. But the rest of us will be playing with the rainbow!

PINK, bo tak nazywa się najbardziej różowy róż, jest silnie odbijającym i nasyconym pigmentem sypkim. Jest on mocno fluorescencyjny, dlatego zdjęcia nie oddają jego prawdziwego koloru. Dostrzega sie go tylko „gołymi oczami”.

Po stworzeniu różu Semple wypuścił jeszcze Better black, który nie jest doskonale czarny, ale, jak mówi sam twórca, za to łatwo dostępny dla wszystkich. Mam nadzieję, że artyści dogadają się między sobą i zapanuje zgoda w palecie barw.

Dajcie znać, jaki kolor wy chcielibyście zobaczyć w jego „idealnej” wersji. Ja, teraz, chyba najbardziej chciałabym zobaczyć idealną czerwień. Nie za zimną ani nie za ciepłą. Może będzie to następny kolor do tęczy, którą obiecywał Semple.