Zbliża się lato, a co za tym idzie – temperatury będą jeszcze wyższe (taką mam nadzieję). Myśleliście już o tym, jak przetrwać te najcieplejsze noce i dnie? Bo przyznacie, że praca w takich warunkach jest bardzo uciążliwa. Z pomocą przychodzi Wam firma Stadler Form, która na rynek wypuściła dwie zupełnie nowe wersje wentylatora Peter oraz nowy, kompaktowy wentylator z technologią 3D – Leo.
Wentylator Leo – duża siła w pionie i poziomie
Model Leo to wentylator stołowy/biurkowy o szerokim zasięgu dochodzącym do 8 metrów. Wykorzystano w nim technologię oscylacji 3D, dzięki czemu urządzenie rozprowadza strumień powietrza w pomieszczeniu zarówno w poziomie, jak i w pionie. Wentylator umożliwia skorzystanie z czterech ustawień prędkości. Na najwyższym poziomie urządzenie symuluje silne podmuchy wiatru, a na najniższym orzeźwiającą bryzę. Z ustawień skorzystamy za pomocą pilota, który jest magnetycznie przymocowany do obudowy.
Oscylacja 3D pozwala rozprowadzać strumień powietrza w pomieszczeniu zarówno w pionie (od -5 do 85 stopni), jak i w poziomie w jednym z trzech zakresów: 60, 90 lub 180 stopni. Timer 1-7 godzin zapewnia nam pełną dowolność tego, jak długo urządzenie ma działać. Przyznacie, że wentylator wygląda jak reflektor? Praktyczny uchwyt ze sztucznej skóry w kolorze koniaku dodaje mu jeszcze wyjątkowego designu. Sama bym go chętnie postawiła na biurku – nawet, gdybym miała z niego nigdy nie skorzystać. Pasowałby mi do mebli.
Elegancki Peter Leatherette
Wentylator Peter Leatherette jest wyjątkowy. Wystarczy spojrzeć na jego budowę i kolorystykę. Korzystanie z niego jest bardzo proste, ponieważ panel dotykowy umieszczono na szczycie urządzenia. Możemy poprzez niego wybrać jedno z trzech ustawień prędkości. Na najwyższym poziomie silnik (pomimo budowy w stylu slim), tworzy mocny wiatr. Urządzenie wyposażono również w timer, który można ustawić w zakresie od 1 do 7 godzin, by po czasie wyłączył się automatycznie.
To, co wyróżnia model Peter Leatherette to jego elegancki design. Boki urządzenia zostały obite materiałem z tłoczoną, realistyczną strukturą skóry. Przyznacie, że świetnie kontrastuje ona z matowym, czarnym wykończeniem. Dodatkowo urządzenie wyposażono w zmywalny filtr, który chroni wentylator przed kurzem i innymi niepożądanymi cząstkami. Wentylator na miarę XXI wieku, bezsprzecznie!
Mniejsze, eleganckie wydanie – Peter Little
Peter Little to mniejsza wersja wentylatora pionowego – Peter. Jednak to, że jest mniejszym bratem designerskiego urządzenia, nie czyni go gorszym. Wręcz przeciwnie! Jest to inteligentny wentylator stołowy/biurkowy, który dzięki kompaktowemu kształtowi i minimalistycznemu wzornictwu dopasuje się do każdego pomieszczenia. A wracając do jego funkcjonalności, producent zaoferował nam w tym modelu wiele udogodnień.
Wentylator automatycznie dostosowuje się do otoczenia i intuicyjnie przełącza się między czterema różnymi poziomami prędkości. Za pomocą panelu dotykowego możemy sami wybrać poziom, w jakim chcemy schłodzić pomieszczenie. Kompaktowe wymiary urządzenia (109 x 361 mm) sprawiają, że jest to idealny wybór dla każdego. I jak tak patrzę na te trzy wentylatory, to już sama nie wiem, który lepiej prezentowałby się u mnie. Chyba wszystkie.
Wszystkie wentylatory zostały zaprojektowane przez szwajcarski duet projektantów Bernhard & Burkard. Każdy z tych modeli znajdziecie na oficjalnej stronie producenta Stadler Form. Wentylator Leo jest dostępny już od 499 zł, Peter Leatherette od 899 zł, a Peter Little od 379 zł.
źródło: informacja prasowa rumour.pl