Na Steam pojawiła się nowa gra Marcina „Borka” Borkowskiego – The Case of Andrew D.. Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły zestaw plików, lecz szybko okazuje się, że każdy z nich kryje tajemnicę. To połączenie symulacji, kryminału i łamigłówki logicznej, które prowadzi wprost do świata cyfrowych śledztw.
The Case of Andrew D. czeka juz w bibliotece Steama. To kolejny projekt autora Puszki Pandory z 1986 roku – pierwszej komercyjnej polskiej gry – i byłego redaktora naczelnego kultowego Top Secret. Nowy tytuł rozwija jego wcześniejszy pomysł na narracyjne łamigłówki oparte na prawdziwych danych, zapoczątkowany grą Pendrive found in the grass.
W grze wcielamy się w członka prywatnej agencji detektywistycznej. Zamiast biegać po mieście i przesłuchiwać świadków, siedzimy przed monitorem i analizujemy pliki dostarczone przez współpracowników. Zaszyfrowane archiwa, nagrania rozmów czy zdjęcia znajomych miejsc mogą doprowadzić do przełomu. Każdy ślad zbliża do rozwiązania sprawy – czasem chodzi o odnalezienie zaginionego, czasem o powstrzymanie oszustwa, a niekiedy o rozwikłanie dramatycznej historii tytułowego Andrzeja D.
Więcej o grze
The Case of Andrew D. pozwala badać materiały na wiele sposobów. Pliki można pobierać na dysk, otwierać w różnych programach i tworzyć własne raporty. Następnie raporty trafiają na serwer agencji. Dzięki temu śledztwo nie ogranicza się do jednej metody – liczy się kreatywność i umiejętność łączenia wątków. To świetne pole do popisu dla osób, które lubią dostrzegać porządek w chaosie i wyciągać wnioski tam, gdzie inni gubią się w szczegółach.
Za projektem stoi Marcin Borkowski. Pionier polskiego gamedevu, autor wielu gier i tekstów o branży, dawniej związany z Top Secretem, Bajtkiem i Gamblerem. Od lat tworzy oryginalne produkcje, które trudno pomylić z innymi. W 2021 roku otrzymał nominację do Paszportów Polityki za Pendrive found in the grass – projekt uznany za wizjonerski i ważny dla historii polskich gier niezależnych.




źródło: informacja prasowa better. gaming agency